30.09.2005. GUZIKOWCY - Knoflíkaři

|
Czarna komedia Zelenki to sześć niezależnych
opowiadań, które twórca połączył wspólnymi motywami. Epizody
ze współczesnej Pragi, japońskiej Kokury i pokładu niesławnego
bombowca Enola Gay łączą tajemnicze związki, którymi jest
przesiąknięty bieg zdarzeń. Tytuł filmu oznacza fikcyjną przypadłość,
na którą cierpi jeden z bohaterów - guzikowcy wkładają sobie
protezy zębowe między pośladki i wyrywają
nimi guziki w tapicerowanych meblach.
Bomba w Hiroszimie, sperma w kosmosie, sztuczna
szczęka między pośladkami
Pierwszy epizod - "Szczęście Kokury",
rozgrywa się częściowo w amerykańskim bombowcu, który ma za
chwilę zrzucić nieznany typ bomby na bliżej nieokreślony cel
(sierpień 1945), a częściowo w japońskim domu w Kokurze.
W kolejnych epizodach, które mają swoje miejsce
we współczesnej Pradze, absurdalny humor i groteska sięgają
zenitu. Poczciwy bohater "Taksówkarza" wozi swą wysłużoną
Wołgą parę, która chce uprawiać seks. Dla odmiany kierowca
- psycholog - w "Nawykach cywilizacyjnych", choć w
życiu kieruje się sprawdzonymi i zdałoby się, niezawodnymi
dewizami - zupełnie oblewa swój test na człowieczeństwo. Stateczne
towarzystwo z kolejnego epizodu, zatytułowanego "Ostatnie
porządne pokolenie" okazuje się grupą ludzi kompletnie
zbzikowanych i owładniętych dziwnymi zboczeniami, zaś,
dla odmiany, bohaterowie "Głupoli", choć żyją na marginesie
społeczeństwa i swoje wariactwa trzymają zupełnie na wierzchu,
pod spodem okazują się swego rodzaju geniuszami. "Guzikowcy"
to film o przypadkach, cudach i związkach między nimi. Także
o pluciu na pociąg, brzydkiej pogodzie, zrzucaniu bomby atomowej
czy wystrzeleniu ludzkiej spermy
do galaktyki Andromedy, ale też o niewierności i wybaczeniu.
|
|